Świętujemy przynależność do Unii Europejskiej, mówimy o inwestycjach zrealizowanych ze środków europejskich. Ale nie wszędzie szanuje się inwestycje, które zrobiono. Mieszkańcy Choszczna mówią bez ogródek: My się tego wstydzimy!
„Wzrost atrakcyjności turystycznej Gminy Choszczno i poprawa jakości życia jej mieszkańców poprzez budowę przystani wodnych, łowisk wędkarskich i sanitariatów nad Jeziorem Klukom” – pod taką nazwą kryje się inwestycja, która… jednak życia mieszkańców (mimo szumnych zapowiedzi) nie zmieniła.
– Zmieniły się tylko warunki bytowania ptaków, teraz mają gdzie zostawiać swoje odchody – ironizują mieszkańcy Choszczna.
Sprawa dla nich wydaje się poważna. Przysyłali nam zdjęcia ze swoimi komentarzami. Udało się nam z kilkoma z nich porozmawiać o inwestycji. Choszcznianie nie kryją żalu, że coś, co miało przyciągać turystów i służyć mieszkańcom, tak naprawdę jest zaniedbane i wszystkich zawstydza.
– Tutaj nie da się posiedzieć, odpocząć, cieszyć się bliskością wody – komentuje nasz czytelnik. – Tu nie da się nawet wejść, żeby postać, bo barierki są upaprane ptasimi odchodami. Mało? Powiem więcej, patrząc na ten pomost, aż się nie chce w ogóle na niego wchodzić. A przyjść tutaj z rodziną, która przyjechała z drugiego końca kraju, to po prostu wstyd. Wstyd na całą Polskę – dodaje.
Na pytanie, czy widział kiedykolwiek, by pomost czyszczono, odpowiada zdecydowanie.
– Nie, nigdy nie widziałem.
Tymczasem na oficjalnej stronie Gminy Choszczno czytamy, że włodarz miasta chwali się statkiem Volwega. „Nowe przystanie sprawią, że będzie mógł dobijać do czterech miejsc zlokalizowanych w różnych częściach tego akwenu, a same mola staną się również atrakcyjnymi punktami widokowymi”.
Ale czy rzeczywiście pomost jest atrakcyjnym punktem widokowym? Na to pytanie odpowiedzcie sobie sami.
Inwestycja została zrealizowana w ramach dofinansowania z Programu Operacyjnego „Po ryby 2007 – 2013”, kosztowała ponad milion złotych! Pomost, którego się mieszkańcy „turystycznego” Choszczna wstydzą, znajduje się niespełna 100 metrów od budynku Starostwa Powiatowego i około 300 metrów od Urzędu Miasta i Gminy.