Było świątecznie, dostojnie i z ogromną flagą Polski. Było też zwycięstwo Pogoni. Dwumecz w Challenge Cup za nami.
11 listopada SPR Pogoń spotkała się w 3. rundzie Challenge Cup z HIFK Helsinki. Kibice Pogoni spodziewali się pewnego zwycięstwa nad drużyną z Finlandii i tak też było. Szczypiornistki ze Szczecina grały lepiej w obronie, skuteczniej w ataku i bardzo efektownie w kontratakach. Wygrana 33:22 oddaje przebieg meczu – nasze szczypiornistki były lepsze. Należało tylko wygrać jak największą ilością bramek, pamiętając, że następnego dnia trzeba będzie rozegrać rewanż. Zwycięstwo jedenastoma bramkami zdawało się przesądzać losy dwumeczu.
Do rewanżowego meczu zawodniczki Pogoni wyszły chyba zbyt pewne siebie. W trzeciej minucie prowadziły 2:0, lecz chwilę później szczypiornistki z Finlandii doprowadziły do wyrównania. Wprawdzie Pogoń znów wyszła na prowadzenie, ale w 13 minucie po raz ostatni w pierwszej połowie nasze szczypiornistki mogły się cieszyć z bramkowej przewagi. SPR przez kolejnych 7 minut nie strzelił żadnej bramki i pierwsza odsłona pojedynku zakończyła się zwycięstwem drużyny z Helsinek 11:9.
Nieskuteczny atak oraz słaba obrona: tak wyglądała pierwsza połowa meczu. Po przerwie niewiele się zmieniło w grze Pogoni. Dopiero w 49 minucie szczecinianki, po raz pierwszy i ostatni w drugiej połowie, wyszły na prowadzenie (18:17). Później z znowu trzeba było gonić wynik. Na dwadzieścia sekund przed końcem meczu Marlena Urbańska zdołała uratować remis dla Pogoni – mecz zakończył się wynikiem 21:21.
Ostatecznie SPR Pogoń ma awans do kolejnej rundy rozgrywek. Już w najbliższą środę Pogoń zmierzy w ligowym pojedynku z aktualnym mistrzem Polski – Perłą Lublin.
Robert Sitek