Na piątym koncercie w ramach festiwalu Szczecin Jazz miłośnicy dobrej muzyki mogli podziwiać talent Jony Arden. Występ stanowił jednocześnie premierę płyty “Women”. Nie zabrakło też muzycznych niespodzianek.
Artystka znana jest nie tylko szczecińskiej publiczności, występowała również w polskiej edycji Must be the music, współpracowała z Isis Gee (konkurs Eurowizji w Belgradzie), a także z Tomerem Biranem – producentem muzycznym, znanym chociażby z muzyki do „Rodziny Soprano” czy „Seksu w wielkim mieście”.
Debiutancka płyta Jony Ardyn została nagrana w 2018 roku w USA. Szczecińska publiczność miała okazję posłuchać zarówno energetycznych piosenek, jak i nastrojowych ballad. Zespołowi Jony Arden towarzyszyła międzynarodowa sekcja smyczkowa.
Jak przyznała Jona Ardyn, występ w ramach Szczecin Jazz, to spełnienie jej marzeń. W przerwie między kolejnymi piosenkami, artystka opowiadała o początkach swojej kariery muzycznej, dzieciństwie i inspiracjach. Publiczność poznała także genezę jej artystycznego pseudonimu. Nie obyło się bez wzruszeń i gromkich braw.
Gościnnie na scenie pojawiły się inne znane szczecińskie wokalistki – Maja Koterba i Kasia Buja. Wspólne śpiewanie nagrodzono owacją na stojąco.
Występ Jony Arden to już piąty koncert w ramach Szczecin Jazz. Kolejne muzyczne wydarzenie już w poniedziałek – wystąpi Erykah Badu.
